Podróżując po Szczecinie, lubimy patrzeć ukradkiem w rozświetlone okna mieszkań. Dziwimy się wtedy, że oddalone od siebie raptem o kilkadziesiąt centymetrów świecące punkciki, są tak skrajnie różne, naznaczone historią ludzi i przedmiotów.
Podglądając intymne światy, widzimy obrazy życia, które nie jest na pokaz; sceny codzienne: głupie, śmieszne, naiwne, nieoczywiste. Piękne jak nasi bohaterowie, jednostkowe jak ich historie, które na łamach bloga przekuwamy w wielobarwną opowieść.
20 kwietnia 2020
Pokłoń się historii, oddaj jej należną cześć, stojącemu w kącie piecowi pozwól błyszczeć dawnym blaskiem. W rozmowie z Maciejem Burdzy, mistrzem zduńskim, o piecach kaflowych — cząstce ciekawej historii, którą możemy kupić w zestawie z mieszkaniem w kamienicy; historii, której nie warto wymiatać z wnętrz.
6 kwietnia 2020
Niedobrze się dzieje, kiedy swoboda i intuicyjność działań remontowych powodują uszczerbek dla wartości zabytkowych kamienic — miejski konserwator zabytków, Michał Dębowski, apeluje do sumień właścicieli szczecińskich kamienic.
4 marca 2020
Ania Bieluń i Ula Ośmiałowska. Siostry, które udowodniły, że synergię warto tworzyć nie tylko w biznesie, ale również w życiu. Ich marka Ministerstwo Dobrego Mydła jest hołdem złożonym kosmetykom naturalnym, a nade wszystko siostrzanej przyjaźni, której świadectwem są pachnące dzieła sztuki.
5 lutego 2020
Wyniesione do rangi relikwii kwiaty pachnące zawrotnie, o gładkiej fakturze, świeżym kolorem nęcące; nieopatrzone, nieoswojone dzikie enklawy przyrody w kamienicy numer dwadzieścia trzy.
7 grudnia 2019
Kajmak tapla się w soli, chałwa tańczy z pistacją, orzechy brazylijskie podskakują w prażaku, by za chwilę zatonąć w palonym maśle. Lody spływają po brodzie — i już wiadomo, jak smakuje szczęście.
23 listopada 2019
Spotkanie z Grabą było przypadkowe. Nie wierzymy w przypadki.
3 listopada 2019
Willa numer dziewięć jak cichy wyrzut sumienia, gorzka ślina, którą jednak trzeba przełknąć.
29 października 2019
Hanza Tower, kolos, który odcina się ogromem od reszty szczecińskiej zabudowy. Dwadzieścia siedem pięter, czterysta osiemdziesiąt mieszkań, czterdzieści siedem tysięcy siedemset trzydzieści dziewięć metrów kwadratowych powierzchni użytkowej, drugiego takiego jeszcze w Szczecinie nie było.
20 października 2019
I wirujemy w odgłosach walących stempli, szumie dyskretnych szeptów, wśród stałych interesantów i okazjonalnych wizytatorów, którzy postanowili zobaczyć owo niezwykłe wnętrze gmachu Urzędu Pocztowego numer 2.
9 października 2019
Urodzony w 1956 roku w Szczecinie, malarz artysta Jarosław Eysymont, jako osiemnastolatek chętnie zapuszczał się w bramy i dokumentował szczecińskie podwórka. Ta podrzędna przestrzeń pewnego dnia stała się dla Eysymonta miejscem olśnienia. Dostrzeżenia w podłej zwyczajności utajonych sensów. Owo olśnienie stało się początkiem całej serii obrazów podwórek ze stygmatami świata, który przeminął.
22 września 2019
Wspomnienie z dzieciństwa. Chleb z zimnym masłem, chrupiący, ciepły, wypiekany na miejscu. Pajda razowca, która pozwala odpłynąć w krainę błogości. Jak chleb Andrzeja Reczyńskiego, właściciela piekarni "Ewa i Andrzej Reczyńscy" przy ulicy Rayskiego.